Beaty Wąsowskiej witalne obrazy [patronat]

Categories:  > malarstwo, > plastyka, Śląsk

Przekładaniec, nr kat. 35_34-18 Trudno o lepszy tytuł dla twórczości Beaty Wąsowskiej, jak właśnie taki; „Obrazy witalne”.
Wszak te obrazy są feerią barw, kipią żywiołową radością, promieniują blaskiem kobiecości a smutek, czy może raczej smuteczek bywa przyprawą niezbędną dla odczucia pełni smaku owego niezwykłego świata w jaki artystka prowadzi widzów.
Te obrazy są wytchnieniem od niezbyt pięknej rzeczywistości w której przebywamy na ogół. Zdają się mówić: „żyj, bo masz jedyną po temu okazję, więc jej nie zaprzepaszczaj”.
Są jak obłoczek zakazanego dymu, który wprowadza w lepszy nastrój i bywa lekiem. A przy tym wynikają z najlepszych tradycji malarskiego warsztatu, nazbyt często dziś lekceważonego, jako staroświecki relikt z kart podręczników do historii sztuki. Te obrazy są rzetelne. Nie ma w nich pospiesznej bylejakości.
One też niczego nie udają. Nie próbują się mądrzyć; pouczać nas; grozić nam palcem; straszyć. Jeśli każą nam się nad czymś zastanawiać, to nad naszym codziennym poddawaniem się szarości. I nad rozumieniem kobiecości w pełnej krasie jej wdzięku, subtelnego piękna, pociągającej zmysłowości.
Te obrazy najlepiej odpowiadają na łacińską maksymę: „VITA SINE ARTIS MORS EST” – „Życie bez sztuki to śmierć”.
Zatem wybierajmy sztukę. Sztukę ożywiającą. Obrazy witalne.

Jerzy Ciurlok

Tags: , ,

Comments are closed.